Szablon

piątek, 5 lutego 2010

Rozdział Pierwszy-299 godzin, 54 minuty

"W jednej chwili nauczyciel opowiadał o wojnie secesyjnej. A w następnej już go nie było. Zniknął. Bez żadnego puff. Bez rozbłysku. Bez wybuchu. Sam Temple siedziałna lekcji historii, gapił się na tablicę, ale myślami był razem z Quinnem na plaży, mili deski i szykowali się do pierwszego skoku w fale Pacyfiku." Myślał, że śni. Nagle Quinn, BF Sama, zapytał.
-Gdzie pan Trentlake?
Zniknął tagże Josh o rok starszy kolega. Nagle w drzwiach pojawiła się Genialna Astrid. Była na kółku matematycznym, gdy zniknął nauczyciel i reszta uczniów. Wszystcy uczniowie szkoły w Perdido Beach dążyli na rynek. Szukali oparcia. Zniknęliu wszystcy powyżej piętnastego roku życia. Nie było policji, rodziców, nikogo. Tylko niemowlęta, dzieci i nastolatki. Telewizja, telefony nie działają. Cała elektryka, samochody włączone. Zagrożenie pożarem. Dzieci w domach bez opieki. Nikt nie wie co się stało. Każdy próbuje coś zrobić, ale nie wie co. Wszystcy zwracają się do Sama bo nikt nie wie co zrobić."Życie w Perdido Beach się zmieniło. Stało się coś potwornego i poważnego. Sam miał tylko nadzieję, że to nie jego sprawka."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz